Pijany kierowca myślał, że 500 złotych załatwi sprawę
Do 10 lat pozbawienia wolności może grozić 45-letniemu mężczyźnie, który kierował samochodem pod wpływem alkoholu. Większe problemy będzie miał jednak nie z tego powodu, a przez to, że chciał wymigać się od kary oferując policjantom z Aleksandrowa łapówkę. Do zdarzenia doszło wczoraj (05.10.) w Służewie.
Do zatrzymania mężczyzny doszło wczoraj (05.10.) w miejscowości Służewo. W trakcie rutynowej kontroli policjanci wyczuli od kierującego oplem alkohol. Stan w jakim się znajdował tylko potwierdził ich przypuszczenia. 45-latek odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, ale zaproponował funkcjonariuszom 500 złotych za odstąpienie od czynności służbowych. Mężczyzna został zatrzymany i spędził noc w policyjnym areszcie. Wcześniej została pobrana mu krew do badań na zawartość alkoholu. Od ich wyniku zależeć będzie treść zarzutu jaki usłyszy. Dzisiaj policjanci przedstawią mu zarzut obietnicy udzielenia korzyści majątkowej. Za to przestępstwo grozi do 10 lat pozbawienia wolności.