Zajechała mu drogę bo jechał "wężykiem"
Sporą odwagą wykazała się mieszkanka gminy Aleksandrów, która wczoraj (07.07.) zatrzymała kompletnie pijanego kierowcę. Kobieta po tym jak zobaczyła, że kierowca jedzie od jednej krawędzi drogi do drugiej, zajechała mu drogę i wezwała na miejsce policję. Mężczyzna, który ledwo stał na nogach miał ponad 2 promila alkoholu w organizmie.
Wczoraj (07.07.) w Służewie mieszkanka naszej gminy zauważyła, że ulicą Polną jedzie kierujący renault, który nie jest w stanie zapanować nad pojazdem. Mężczyzna jechał od jednej krawędzi drogi do drugiej. Kobieta wykorzystała fakt, że również kierowała samochodem i zajechała mu drogę, jednocześnie informując dyżurnego aleksandrowskiej policji. Na miejscu natychmiast pojawili się policjanci z aleksandrowskiej „drogówki”. Okazało się, że mężczyzna ledwo stoi na nogach. 54-latek miał ponad 2 promila alkoholu w organizmie.
Wczoraj stracił prawo jazdy a teraz odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości.
Postawa naszej mieszkanki przyczyniła się nie tylko do wyeliminowania z ruchu pijanego kierowcy, ale być może zapobiegła też zdarzeniom, które w konsekwencji mogły przyczynić się do czyjegoś nieszczęścia..