Myślał, że to tylko zły sen
Data publikacji 20.10.2011
Sen 52-latka, który wjechał w witrynę sklepu nie trwał długo. Aleksandrowscy policjanci bardzo szybko ustalili, że mężczyzna jest sprawcą kolizji, a co więcej nie był trzeźwy. Teraz stanie przed sądem za kierowanie samochodem w stanie ...
Sen 52-latka, który
wjechał w witrynę sklepu nie trwał długo. Aleksandrowscy policjanci
bardzo szybko ustalili, że mężczyzna jest sprawcą kolizji, a co więcej
nie był trzeźwy. Teraz stanie przed sądem za kierowanie samochodem w
stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji.
W niedzielę (11.09) po południu
dyżurny aleksandrowskiej policji otrzymał zgłoszenie o kolizji. Na
miejsce natychmiast udali się policjanci drogówki. W Michałowie
zastali zniszczoną witrynę sklepu. Żadnego samochodu jednak nie było w
pobliżu. W wyniku czynności wykonanych przez mundurowych dotarli oni do
podejrzanego. Po kilkudziesięciu minutach byli już u niego w domu.
52-latek w najlepsze spał w swoim łóżku. Mundurowi jednak nie
odpuścili i udali się do garażu, żeby sprawdzić uszkodzenia pojazdu,
którego mężczyzna jest właścicielem. Sen 52-latka nie trwał
długo. Sam przyznał się, że wjechał w witrynę sklepu. Policjanci
sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny. Okazało się, że miał ponad 3
promile alkoholu w organizmie. Mieszkaniec naszego powiatu od razu
pożegnał się z prawem jazdy, które zatrzymali mu funkcjonariusze.
Teraz aleksandrowscy policjanci wyjaśniają okoliczności zaistniałego
zdarzenia i to dlaczego odjechał z miejsca kolizji. Mężczyzna odpowie za
kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji. Za to
pierwsze grozi mu kara do 2 lat więzienia, a za wykroczenie dodatkowo kara
aresztu, ograniczenia wolności lub grzywna.