10 pijanych kierowców przez weekend
Tylko w czasie weekendu aleksandrowscy policjanci zatrzymali aż 10 nietrzeźwych kierujących. Jeden z mężczyzn kierował samochodem, reszta to rowerzyści. Pewien 31-latek odpowie nawet dwa razy za jazdę rowerem po pijaku.
Tylko w czasie weekendu aleksandrowscy policjanci zatrzymali aż 10 nietrzeźwych kierujących. Jeden z mężczyzn kierował samochodem, reszta to rowerzyści. Pewien 31-latek odpowie nawet dwa razy za jazdę rowerem po pijaku.
W weekend aleksandrowscy policjanci zatrzymali 10 nietrzeźwych kierujących. Na pewnym 31-latku nie zrobiła wrażenia kontrola policjantów i informacja o odpowiedzialności karnej, jaką poniesie za popełnione przestępstwo. Gdy mundurowi zbadali jego stan trzeźwości o godzinie 18:30 to miał 2,86 promila w organizmie. Po dwóch godzinach ku zdziwieniu funkcjonariuszy mężczyzna znowu jechał rowerem. Jego chwiejny styl jazdy wskazywał, że jeszcze nie wytrzeźwiał. Po zbadaniu okazało się, że miał 2,62 promila w organizmie. 31-latek usłyszy dwa zarzuty kierowania rowerem w stanie nietrzeźwości.
Rekordzista, 48-latek, który zatrzymany został przez policjantów w miejscowości Lepsze miał 3,24 promila w organizmie. Pozostali rowerzyści mieli od 0,5 do 2,24 promila alkoholu w organizmie.
Jedyny
kierowca samochodu, 37-letni mieszkaniec Otłoczyna jechał oplem.
Gdy mundurowi zatrzymali go do kontroli, wyczuli woń alkoholu.
Badanie alkomatem wykazało, że miał 1,94 promila alkoholu w
organizmie.
