Pozostawił rannego kompana
Wczoraj (22.11) aleksandrowscy policjanci zatrzymali 29-letniego kierowcę golfa. Mężczyzna spowodował wypadek, pozostawił rannego pasażera i uciekł. To jeszcze nie wszystko co próbował zrobić, aby uniknąć kary ...
Wczoraj (22.11) aleksandrowscy policjanci zatrzymali 29-letniego kierowcę golfa. Mężczyzna spowodował wypadek, pozostawił rannego pasażera i uciekł. To jeszcze nie wszystko co próbował zrobić, aby uniknąć kary ...
Wczoraj
(22.11) w godzinach popołudniowych doszło do zdarzenia drogowego, w
którym kierowca pozostawił rannego pasażera i uciekł. Wszystko
zaczęło się od zawiadomienia dyżurnego policji o wypadku drogowym
do którego doszło w Ciechocinku. Na miejsce natychmiast udał się
patrol policji. Mundurowi zobaczyli wbity w nasyp z ziemi samochód
osobowy. W środku golfa, na miejscu pasażera siedział mężczyzna.
Jak wykazało badanie stanu trzeźwości wykonane przez
funkcjonariuszy, 52-latek miał ponad 3 promile alkoholu w
organizmie. Policjanci ustalali kto kierował golfem. W rozmowie z
mężczyzną dowiedzieli, że jego kompan po tym jak wjechał w nasyp
po prostu uciekł. 52-latka zabrał przybyły na miejsce lekarz
karetki pogotowia. W czasie, kiedy mundurowi wykonywali dalsze
czynności na miejscu zdarzenia, podszedł do nich mężczyzna.
Okazało się, że jest to wcześniej ustalony kierowca golfa.
Powiedział, że uciekał bo był po wódce. Mundurowi zbadali jego
stan trzeźwości, miał ponad 2 promile. Policjanci zatrzymali
29-latka i udali się z nim na obowiązkowe badania krwi. W drodze
mężczyzna chciał się jeszcze wywinąć i zaproponował
funkcjonariuszom 130 złotych łapówki w zamian za odstąpienie od
pobierania krwi. Mundurowi dokończyli wszystkie niezbędne czynności
i doprowadzili 29-latka do komendy. Tam w policyjnym areszcie
mężczyzna spędził noc i trzeźwiał. Dzisiaj został
doprowadzony do prokuratury i usłyszał zarzuty spowodowania wypadku
drogowego oraz obietnicy wręczenia łapówki. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny. Za popełnione
przestępstwo grozi mu kara do 8 lat więzienia.