Mieli nadzieję, że im się „upiecze”
Trzy miesiące spędzą w areszcie dwaj mężczyźni, zatrzymani przez aleksandrowskich policjantów w środę po południu. Wobec trzeciego mężczyzny na wniosek policji, prokurator zastosował dozór policyjny. Wszyscy mają na swoim koncie wiele ...
Trzy miesiące spędzą w areszcie dwaj mężczyźni, zatrzymani przez aleksandrowskich policjantów w środę po południu. Wobec trzeciego mężczyzny na wniosek policji, prokurator zastosował dozór policyjny. Wszyscy mają na swoim koncie wiele przestępstw.
Wczoraj
(07.10) sąd przychylił się do wniosku aleksandrowskiej policji i
prokuratury o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec 20 i 22-latka.
Wobec 25-letniego mężczyzny, który został również zatrzymany
przez funkcjonariuszy, prokurator na wniosek policji zastosował
dozór.
Wszystko zaczęło się od podpalenia domu na ulicy Chopina,
do którego doszło w niedzielę wieczorem. W wyniku czynności
operacyjnych aleksandrowscy policjanci ustalili, że sprawcami są
mieszkańcy naszego miasta. W środę mundurowi zatrzymali trzech
mężczyzn w wieku 20, 22 i 25 lat. Jak się okazało wszyscy mają
na swoim koncie wiele innych przestępstw. Noc spędzili w policyjnym
areszcie, po czym, następnego dnia funkcjonariusze doprowadzili ich
do prokuratury i tam wszyscy usłyszeli po kilka zarzutów. Dwóch
najmłodszych odpowie za podpalenie oraz uszkodzenia mienia,
uszkodzenia ciała i groźby. Najstarszy usłyszał zarzuty
uszkodzenia mienia i ciała, po czym został zwolniony. Teraz będzie
przychodził na komendę w ramach zastosowanego wobec niego dozoru
policyjnego. Dwaj pozostali, po kolejnej nocy spędzonej pod okiem
policjantów, dzisiaj zostaną przewiezieni do aresztu. Tam spędzą
najbliższe trzy miesiące. Po wszczęciu śledztwa przez
prokuratora, mężczyźni usłyszą jeszcze dodatkowe zarzuty.