Brawura na drodze zakończona wnioskiem do sądu
Prędkość? Niestety wciąż jest jednym z głównych grzechów kierowców. Po wprowadzeniu bardziej restrykcyjnego taryfikatora kierowcy zwolnili, jednak policjanci nadal zatrzymują takich, którym nadmiernie się śpieszy. W miniony piątek, taka kontrola zakończyła się wnioskiem do sądu.
W miniony piątek (07.04.2023r.) policjanci ruchu drogowego, pełnili służbę na trasie DK91, na wysokości miejscowości Kuczek. Funkcjonariusze zmierzyli prędkość z jaką poruszał się seat. W miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 70 km/h, kierujący pojazdem pędził z prędkością 133 km/h.
Policjanci zatrzymali kierowcę do kontroli drogowej. Za kierownicą auta siedział 50-latek. Za przekroczenie prędkości o 63 km/h, zgodnie z taryfikatorem policjanci zaproponowali mandat w wysokości 2000 złotych. Kierowca odmówił jego przyjęcia. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Wyższe i bardziej dotkliwe grzywny mają jeden cel – przemówić do kierowców, aby Ci przestrzegali przepisów ruchu drogowego, a co za tym idzie, abyśmy wszyscy byli bardziej bezpieczni.