Zatrzymany do włamania odpowie też za kradzieże
Policjanci z Aleksandrowa zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież z włamaniem do lokalu wymiany kryptowaluty. Dzięki zapisom z monitoringu, zabezpieczonym do innych spraw, jeden z nich nie uniknie kary za popełnione wcześniej kradzieże. Policjanci odzyskali skradzione przez niego przedmioty.
W miniony poniedziałek (15.03.), dyżurny aleksandrowskiej policji odebrał zgłoszenie od obsługi monitoringu lokalu gdzie znajduje się urządzenie do wymiany kryptowaluty czyli popularnych bitcoinów. Z jego relacji wynikało, iż dwóch mężczyzn przy użyciu łomów, próbuje włamać się do maszyny. Policjanci błyskawicznie dotarli na miejsce zgłoszenia gdzie na gorącym uczynku zatrzymali jednego ze sprawców. Drugi z mężczyzn zbiegł ze skradzionymi z lokalu kamerami.
Dzięki pozyskanym informacjom i zapisom z monitoringu już we wtorek (15.03.) policjanci zatrzymali drugiego ze sprawców. Dzięki zapisom z monitoringu, zabezpieczonym do innych kradzieży, policjanci szybko ustalili, że drugi z zatrzymanych ma na koncie znacznie więcej. Okazało się, że 34-latek na początku marca, dokonał kradzieży przyczepki samochodowej o wartości 2000 złotych a tydzień później 2 drabin wartości 1200 złotych. Skradzione przedmioty, łącznie z kamerami, przechowywał w pustostanie. Policjanci odzyskali wszystkie skradzione przedmioty.
W środę zatrzymani usłyszeli zarzuty. Pierwszy z zatrzymanych odpowie za kradzież z włamaniem, drugi oprócz włamania usłyszał dwa zarzuty kradzieży.
Mężczyznom grozi do 10 lat pozbawienia wolności.